Zapraszamy na kolejny wpis o Heron Island. Poniżej opisujemy jakie atrakcje czekają na Ciebie na miejscu, czy warto się tam wybrać i co konkretnego można robić na tak małej tropikalnej wyspie (oprócz oczywiście błogiego lenistwa). My spędziliśmy na Heron Island 3 dni i jeśli szukasz pomysłu na weekendową wyprawę to przychodzimy z pomocą 🙂
Dla przypomnienia, po informacje jak dostać się na wyspę oraz ile kosztował nas cały wyjazd odsyłamy do tego wpisu, gdzie zawarliśmy wszystkie informacje praktyczne na temat Heron Island.
Snorkeling
Heron Island to jedna z kilkuset wysp położonych na Pacyfiku. Jej lokalizacja zazębia się z południową częścią Wielkiej Rafy Koralowej. Oznacza to idealne warunki do snorkelingu. Rafę koralową można podziwiać nawet już z poziomu plaży (przy odpływie). Jeśli nie chcesz się zbytnio zamoczyć oglądanie kolorowych rybek czy rozgwiazd nigdy nie było łatwiejsze.
Najlepsze miejsca do pływania z maską to okolice wraku statku (tam spotkaliśmy najwięcej żółwi) oraz tereny tuż przy pomoście (zagęszczenie rybek oraz płaszczek było niesamowite!). Snorkeling uprawialiśmy także przy Shark Bay i jak sama nazwa wskazuje dominują tam głównie rekiny rafowe. Jeśli chodzi o porę dnia, eksperci polecają pływać 2 godziny przed i po przypływie.
Dodatkowo, na Heron Island można wykupić wycieczkę na snorkeling łódką, cena to $50/osobę. My nie skorzystaliśmy z tej opcji, gdyż rafa którą widzieliśmy bliżej wyspy w pełni nam wystarczała.
Uwaga: na wyspę nie trzeba przywozić swojego sprzętu! W ramach wykupionego noclegu można bezpłatnie pobrać maskę i płetwy z recepcji (pianka do pływania dodatkowo płatna).
Oglądanie wschodów i zachodów słońca
Wstanie na wschód słońca było nie lada wyzwaniem, ponieważ słońce pokazywało się na wyspie już o 4.40! Z racji malutkich rozmiarów wyspy (całą można obejść w 45 min) wszystkie miejsca są dobre do podziwiania porannych kolorów. Jednak wysunięta na wschód Zatoka Rekina zapewniała najlepszy spektakl. Spacer z resortu nad zatokę pokonywaliśmy w ok.10 minut. Momentami trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ często spotykaliśmy żółwie wracające do wody po tym jak złożyły w nocy jaja. Zwierzęta przecinały nam drogę, a wszyscy wiemy z jaką prędkością poruszają się żółwie 🙂
Zachód słońca podziwialiśmy zaś z pomostu i za każdym razem był to wyjątkowy spektakl.
Pływać z rekinami na Shark bay
Muszę się przyznać, że nie sądziliśmy, iż zobaczymy aż tyle rekinów rafowych . Natężenie tych zwierząt w zatoce jest ogromne. Pierwszego dnia myśleliśmy, że trafiliśmy w totka widząc kilkanaście osobników pływających tuż przy brzegu. A za każdym razem, jak przychodziliśmy w to miejsce miała miejsce dokładnie taka sama sytuacja. Rekiny oczywiście nie są niebezpieczne i uciekają od ludzi, dlatego radzimy stać nieruchomo i czekać aż rekin na spokojnie przepłynie obok nas – to idealna szansa aby im się lepiej przyjrzeć.
Oglądać gwiazdy w nocy
Wyspa jest mocno odizolowana od cywilizacji, najbliższe miasto Gladstone oddalone jest o 2h drogi łodzią (35 min helikopterem). Na wyspie jest tylko jeden resort i kilka budynków, więc nie ma problemu z nadmiernym światłem. W związku z tym oglądanie gwiazd na malutkiej wyspie pośrodku Pacyfiku to niezapomniane przeżycie. Jeśli trafisz na bezchmurną noc, satysfakcja będzie gwarantowana. Na lotnisku dla helikopterów możesz spotkać specjalistę, który ma ze sobą teleskop i bezpłatnie pokaże oraz dokładnie opowie o tym, co aktualnie widać na niebie.
Podglądać żółwie – składanie jaj i wyklucie się małych żółwi
O żółwiach pisaliśmy sporo w tym artykule. Okres listopad – grudzień to sezon lęgowy dla żółwi. Samice wychodzą z wody, aby złożyć jaja gdy zaczyna robić się ciemno. Taka pora dnia jest nieprzypadkowa, bowiem zwierzęta są wrażliwe na światło oraz ruch (także należy ograniczyć poruszanie się kiedy spotkasz żółwia na plaży). Składanie jaj trwa ok.3-4h i większość zwierząt jest z powrotem w oceanie przed wschodem słońca. Jednak oczywiście i w świecie zwierząt trafiają się spóźnialscy, dlatego z pewnością można je spotkać na plaży we wczesnych godzinach porannych.
Małe żółwie zaczynają wykuwać się z jaj już w styczniu. Dlatego najlepszy czas aby wybrać się na Heron Island to okres październik- marzec, możemy być wtedy pewni że będziemy świadkami jednego z tych dwóch zjawisk z udziałem żółwi.
Wybrać się na prelekcję o ptakach
Na wyspie istnieje możliwość skorzystania z bezpłatnych wycieczek i prelekcji. Heron Island zamieszkuje duża populacja dzikich ptaków, dlatego też ’bird walk’ to niepowtarzalna okazja aby poznać bliżej występujące tam gatunki oraz ich rolę w ekosystemie. Wycieczka trwa godzinę i prowadzona jest przez specjalistę w tym temacie (na wyspie znajduje się ośrodek badawczy przynależący do jednego z Uniwersytetów w Brisbane).
Gonić za płaszczkami
Oprócz rekinów żółwi, rafy koralowej oraz różnych gatunków ptaków, wyspa słynie także z obecności płaszczek. Podobnie jak rekiny, płaszczki nie są niebezpieczne. Przypływają głównie w okolice pomostu, ale w innych częściach wyspy również można je znaleźć. Płaszczki często zakopują się w piasku w taki sposób, że widać praktycznie tylko wystający ogon. Przyzwyczajone są do ludzi, ale jeśli podpłyniecie za blisko, to przestraszone – odpłyną.
Lot helikopterem nad rafą
Ta przyjemność niestety trochę kosztuje ($450/35 minut – na osobę), dlatego my z tej opcji nie korzystaliśmy. Jest to jedyna atrakcja opisana w tym artykule, której sami nie doświadczyliśmy. Chociaż domyślamy się, że pewnie lot bezpośrednio nad turkusową wodą i rafą koralową musi być niezapomnianym przeżyciem.
Korzystać z turkusowej wody
Dość oczywista pozycja, ale na koniec musiała się znaleźć w tym zestawieniu. Na Heron Island widzieliśmy chyba najbardziej książkowo-turkusową wodę w tej części Australii. Zaraz po przybiciu do brzegu można poczuć się jak w raju i duża w tym zasługa właśnie czystości tej wody.
„Heron Island atrakcje” – podsumowanie
Mamy nadzieję, że udało nam się przekonać Was do odwiedzenia Heron Island. Pod tym linkiem znajdziecie stronę główną wyspy – link. Odsyłamy Was też do naszych pozostałych wpisów o wyspie – informacje praktyczne oraz podglądanie żółwi. My jesteśmy przekonani, że jeszcze nie raz na tę wyspę wrócimy.
