Jak prezentuje się kuchnia australijska? Jakich potraw możecie się spodziewać przyjeżdżając do Australii? Poniżej opisujemy tradycyjne australijskie przysmaki.
Na początek mała ciekawostka!
Australijczycy w kwestii czasu spożywania posiłków chodzą jak w zegarku. Śniadania jedzą do godziny 10, lunch 11-2 a obiadokolację od 17. W związku z tym, głównie w takich godzinach otwarte są wszelkie knajpki w Australii. Będąc w Australii, radzimy dobrze planować swój głód pomimo, że lokale dalej będą otwarte (więc możecie wybrać się na drinka), to kuchnie jedynie klasycznych fastfoodów będą otwarte całodobowo. Warto wspomnieć, że Australijczycy bardzo chętnie stołują się poza domem, zwłaszcza popularne jest spotykanie się grupki znajomych na lunch.
Kawa czy herbata?
Australia zdecydowanie umiłowała sobie kawę! W typowiej, australijskiej kawiarni znajdziemy kilka rodzajów kawy z różną proporcją mleka, a każdy z nich cieszy się podobną popularnością (chociaż nam osobiście do gustu przypadł flat white!). Dodatkowo, Australijczycy są mistrzami w latte art, czyli tworzeniu pięknych wzorków na kawie.
Jak jesteśmy przy śniadaniu nie można nie wymienić awokado, które przoduje w kwestii najczęściej wybieranej opcji śniadaniowej. Avo, jak mawiają Australijczycy, najczęściej podawane jest na toście z fetą i szpinakiem. Do klasycznej wersji można dołożyć jajko lub łososia. Konieczne jest skropienie awokado cytryną dla wzmocnienia smaku! kuchnia australijska
Weet-Bix
Śniadaniowym produktem w australijskim domu są także płatki Weet-bix. Dla nas troszkę bez smaku, ale zalane mlekiem z odpowiednią ilością owoców, zapewniają zdrowe i pożywne śniadanie.
Vegemite
To chyba najwieksza australijska duma. Vegemite to mocno słona pasta z drożdży. Z wyglądu przypomina mocno nutellę, natomiast uważajcie, bo smak jest zupełnie różny! Istnieje ogólne przekonanie, że aby polubić Vegemite trzeba się urodzić w Australii. Naszym zdaniem, warto raz spróbować, głównie po to aby wyrobić sobie własne zdanie i więcej tego nie kupować 😉
A co Australijczycy wybierają na lunch/dinner?
Poniżej przedstawiamy kilka najczęściej wybieranych opcji:
Fish&chips
Niezbyt australijskie danie, ale wpływy brytyjskie są widoczne także w kuchni. Najbardziej popularne są dorsz czy tutejsza ryba barramundi. Ryba z górą frytek wybierana jest głownie w opcji na wynos. Znajdziecie ją w każdej nadoceanicznej miejscowości. Do zestawu zazwyczaj dodawany jest sos tatarski i kawałek cytryny. Oprócz standardowej ryby, znajdziemy też wariacje z krewetkami czy ośmiorniczkami.
Chicken parmigiana
Kolejne flagowe danie, spotykane w każdym pubie. Jest to kotlet z kurczaka w panierce, posmarowany sosem pomidorowym, z położonym na wierzchu zapiekanym plasterkiem sera (i często również szynki). Danie uzupełnia porcja frytek i sałatka. W australijskim slangu funkcjonuje pod nazwą „parma”.
Burger z burakiem
Wszystkie warianty burgerów są dość popularne i często wybierane przez Australijczyków. Na wyróżnienie na australijskim rynku zasługuje burger z gotowanym burakiem! Dla nas raczej dziwna opcja, ale miejscowi sobie chwalą.
Put shrimps on the barbie…
To, że BBQ i wszelkie grillowe opcje są domeną Australijczyków w kuchni australijskiej wiedzą chyba wszyscy. Barbeque w australijskim slangu nazywane jest barbie, natomiast shrimps to po angielsku krewetki. Słynne wyrażenie początek wzięło z reklamy telewizyjnej, która pierwszy raz pojawiła się na małym ekranie w 1984 roku. Obecnie, odnosi się już nie tylko do kwestii stricte jedzeniowych, ale opisuje też idealnie jak Aussie lubią spędzać swój wolny czas. Przy wyborze mięsa często wygrywa wołowina, w Australii produkuje się bardzo duże ilości tego mięsa, co również przekłada się na późniejsze ceny w sklepie. Na półce w supermarkecie znajdziemy także mięso z kangura. Według Australijczyków nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Jest to jednak dość specyficzne w smaku mięso, które po prostu nie wszystkim smakuje.
Kiełbaski, steki
Oprócz standardowych burgerów, dużą popularnością cieszą się steki. Ponoć steki w sposobie przyrządzenia są w Australii jednymi z najlepszych na świecie. Kiełbaski zawijane w chleb tostowy i podawane z ketchupem lub majonezem, są równie często wybierane, ale naszym zdaniem jakość pozostawia sporo do życzenia. Natomiast w różnych częściach miasta można spotkać stacje grillujące, które oferują smażone kiełbaski za drobną opłatą, wspierając tym samym różne akcje charytatywne.
W Australii znajdziemy osoby pochodzące praktycznie z całego świata, dlatego można z łatwością dostać tutaj potrawy innych kuchni. Australijczycy z tego mocno korzystają, a praktycznie na każdym kroku można spotkać knajpki meksykańskie, indyjskie czy kuchnię azjatycką. Thai beef salad, sushi czy curry są równie często wybierane jak przedstawione wyżej potrawy.
A co ze słodkościami? Jakie desery jedzą Australijczycy?
W tym zakresie możemy wyróżnić ciastka i desery, z których Australijczycy są naprawdę dumni.
Tim Tam
To czekoladowe ciasteczka z różnorakim nadzieniem. Najpopularniejsze są klasyczne z czekoladowym środkiem, ale spotkać także można inne (głównie owocowe) warianty. Ciasteczka również zasmakowały turystom, bowiem od dawna znajdują się w torbie „pamiątek z Australii”. Na uwagę zasługuje sposób jedzenia ciastek – po australijsku należy odgryźć ciastko z dwóch przeciwległych stron, a następnie użyć go jako słomki, przez którą można pić kawę lub herbatę. Legendy mówią, że po sposobie jedzenia Tim Tam’ków można odróżnić turystę od miejscowego 🙂
Anzac biscuit
Herbatniki robione głównie z z płatków owsianych, mleka, kokosu i miodu. AZNAC to skrót od Australian and New Zealand Army Corps. Podkreśla to wzajemną współpracę pomiędzy Australią i Nowa Zelandią podczas I wojny światowej. To właśnie ciastka ze składników, które mogły przebyć tak długą drogę, żony wysyłały stęsknionym żołnierzom w czasach ich zagranicznych walk. kuchnia australijska
Lamington
Popularne również w Wielkiej Brytanii, biszkoptowe ciastka w kształcie kwadratu, z czekoladową polewą i posypką z wiórek kokosowych. Uwielbiane zarówno przez dzieci jak i dorosłych.
Beza Pavlova
Słodki torcik bezowy, udekorowany owocami i bitą śmietaną. Nazwa pochodzi od rosyjskiej tancerki Anny Pavlovej, natomiast Australia i Nowa Zelandia cały czas sprzeczają się, w którym państwie torcik przyrządzony był po raz pierwszy przy okazji wystąpień wspomnianej tancerki w 1926 roku. kuchnia australijska
Z ciekawostek, przysmakiem Australijczyków są także chipsy ziemniaczane o smaku octu i soli morskiej. Mimo, że staramy się być otwarci na różne smaki to jednak ocet w chipsach jest jeszcze dla nas nie do przejścia. Ale może kiedyś się do niego przekonamy!
W ogóle często spotykanym sposobem jedzenia chipsów (każdego smaku) jest wkładanie ich pomiędzy dwa chleby tostowe i robienie chipsowej kanapki! Co kraj, to obyczaj 😉
Jeśli interesuje Cię temat australijskiego slangu, polecamy przeczytać ten artykuł, gdzie podajemy najpopularniejsze zwroty!