Spontaniczna decyzja by odwiedzić „Natural Bridge” podjęta przy kawie w sobotni poranek nie mogła być lepsza. Spacer w lesie deszczowym, oglądanie wodospadu, nietuzinkowych drzew oraz tak dla odmiany kolacja z widokiem na pływających surferów. To był wspaniały dzień! Poniżej przedstawiamy fotorelację…
Tag: